 Field Day powoli staje się tradycją w naszym klubie. To najfajniejsze i najbardziej absorbujące zawody w roku. Złożoność tych zawodów nie polega wcale na przygotowaniu operatorskim, w tej materii szlifujemy swoje umiejętności przy okazji szeregu zawodów krajowych i zagranicznych. Field Day jest przedsięwzięciem logistycznym, trzeba przewidzieć każdy aspekt pracy terenowej, jaki sprzęt zabrać, oszacować co może zawieść i zapewnić zamiennik, jedzenie, woda, miejsca noclegowe itp.
Field Day powoli staje się tradycją w naszym klubie. To najfajniejsze i najbardziej absorbujące zawody w roku. Złożoność tych zawodów nie polega wcale na przygotowaniu operatorskim, w tej materii szlifujemy swoje umiejętności przy okazji szeregu zawodów krajowych i zagranicznych. Field Day jest przedsięwzięciem logistycznym, trzeba przewidzieć każdy aspekt pracy terenowej, jaki sprzęt zabrać, oszacować co może zawieść i zapewnić zamiennik, jedzenie, woda, miejsca noclegowe itp.
 W tym roku startowaliśmy w kategorii low power, non assisted, co wymusza na startującym użycia tylko jednej jednoelementowej anteny na wszystkie pasma.Tu wybraliśmy sprawdzoną konstrukcję delty wg. SP7LA, która została zawieszone jakieś 10-12m nad taflą wody rzeki Warty i zapewniłą nam bezproblemową pasę w pasmach od 80m do 10m, choć propagacja na wyższych pasmach niestety nie była łaskawa. Dzięki uprzejmości klubowego kolegi Marcina SQ7NM jako główny TRX pracował Kenwood TS-590, nie znaliśmy wcześniej tego urządzenia, była to też okazja do "chrzestu bojowego" dla niego. Sam jestem użytkownikiem poprzednika 570-tki więc nie było najmniejszego problemu z poznaniem wszelkich elementów manipulacyjnych, sam wygląd także wprost nawiązuje do starego modelu, lecz w środku ... Tu drzemie moc solidnego DSP, radio świetnie sprawdziło się w zawodach, w wyławianiu stacji pracujących w FD pomiędzy grzmiącymi nadawcami zawodów AA Contest, chyba już wiem co niedługo zastąpi mojego staruszka TS-570DG. Przy radiu dzielnie pracowali Michał SQ7PGP, Leszek SQ7OBH, Piotrek SQ7OBD , Szymon SQ7OFL oraz ja czyli Tomek SQ7IQI.
W tym roku startowaliśmy w kategorii low power, non assisted, co wymusza na startującym użycia tylko jednej jednoelementowej anteny na wszystkie pasma.Tu wybraliśmy sprawdzoną konstrukcję delty wg. SP7LA, która została zawieszone jakieś 10-12m nad taflą wody rzeki Warty i zapewniłą nam bezproblemową pasę w pasmach od 80m do 10m, choć propagacja na wyższych pasmach niestety nie była łaskawa. Dzięki uprzejmości klubowego kolegi Marcina SQ7NM jako główny TRX pracował Kenwood TS-590, nie znaliśmy wcześniej tego urządzenia, była to też okazja do "chrzestu bojowego" dla niego. Sam jestem użytkownikiem poprzednika 570-tki więc nie było najmniejszego problemu z poznaniem wszelkich elementów manipulacyjnych, sam wygląd także wprost nawiązuje do starego modelu, lecz w środku ... Tu drzemie moc solidnego DSP, radio świetnie sprawdziło się w zawodach, w wyławianiu stacji pracujących w FD pomiędzy grzmiącymi nadawcami zawodów AA Contest, chyba już wiem co niedługo zastąpi mojego staruszka TS-570DG. Przy radiu dzielnie pracowali Michał SQ7PGP, Leszek SQ7OBH, Piotrek SQ7OBD , Szymon SQ7OFL oraz ja czyli Tomek SQ7IQI.
Jako źródło energii posłużył nam benzynowy agregat prądotwórczy, jak co roku co również staje się tradycją, nie obyło się bez drobnej awarii. Pomimo solidnego przeglądu przed samymi zawodami, gdy pojawiła się w nocy wilgoć, ujawniła się usterka regulatora napięcie, która na szczęście okazała się być prostą mechaniczną usterką. W czasie postoju agregatu w do pracy zaprzęgliśmy przygotowane wcześniej akumulatory ołowiowe.
 W czasie wolnym od operatorskich obowiązków czas umilało nam ognisko, oraz kajak przywieziony przez Marcina, także odwiedziło nas sporo kolegów z okolic. W tym roku pogoda byłą łaskawa, było słonecznie, a nawet noc nie przyniosła na tyle niskich temperatur by nas odstraszyć od pomysłu nocowania pod gołym niebem !
W czasie wolnym od operatorskich obowiązków czas umilało nam ognisko, oraz kajak przywieziony przez Marcina, także odwiedziło nas sporo kolegów z okolic. W tym roku pogoda byłą łaskawa, było słonecznie, a nawet noc nie przyniosła na tyle niskich temperatur by nas odstraszyć od pomysłu nocowania pod gołym niebem !
To był świetnie spędzony czas z radiem i z kolegami , zapraszam do oglądania zdjęć, choć żadne zdjęci nie oddadzą tego klimatu, trzeba po prostu samemu spróbować.

 Jedna z tur zawodów PGA.  Są to polskie zawody odbywające się przez cały rok. W roku 2013 zdobyliśmy mistrzostwo Polski w tych najbardziej prestiżowych zawodach. Za to w roku 2014 mistrzostwo w kategorii SO-SSB uzyskał nasz klubowy kolega Michał SQ7PGP.
Jedna z tur zawodów PGA.  Są to polskie zawody odbywające się przez cały rok. W roku 2013 zdobyliśmy mistrzostwo Polski w tych najbardziej prestiżowych zawodach. Za to w roku 2014 mistrzostwo w kategorii SO-SSB uzyskał nasz klubowy kolega Michał SQ7PGP. Spotkanie krótkofalowców na styku trzech województw Łódzkiego, Opolskiego i Śląskiego odbyło się kolejny raz. Jak zwykle nie zabrakło naszego klubu, spotkaliśmy się między innymi z Jurkiem SP9TEH, prekursorem naszego klubu, jak i z wieloma innymi kolegami. Było wiele prelekcji, pokazów, mini giełda oraz inne atrakcje. W sumie odnotowano ponad tysiąc osób na zlocie, to ogromy sukces, mamy nadzieję spotkać się w tym samym miejscu za rok.
Spotkanie krótkofalowców na styku trzech województw Łódzkiego, Opolskiego i Śląskiego odbyło się kolejny raz. Jak zwykle nie zabrakło naszego klubu, spotkaliśmy się między innymi z Jurkiem SP9TEH, prekursorem naszego klubu, jak i z wieloma innymi kolegami. Było wiele prelekcji, pokazów, mini giełda oraz inne atrakcje. W sumie odnotowano ponad tysiąc osób na zlocie, to ogromy sukces, mamy nadzieję spotkać się w tym samym miejscu za rok. Spotkania klubowe na świeżym powietrzu stały się dla nas już tradycją. Tym razem spotkaliśmy się u Leszka SQ7OBH, zapraszamy do oglądania zdjęć.
Spotkania klubowe na świeżym powietrzu stały się dla nas już tradycją. Tym razem spotkaliśmy się u Leszka SQ7OBH, zapraszamy do oglądania zdjęć. Pomimo zimna i niesprzyjającej pogody spotkaliśmy się na włościach u Grzegorza SP7NEK. Jak zwykle była miła atmosfera, ognisko, eksperymenty antenowe i nie tylko, zapraszam do obejrzenia relacji fotograficznej.
Pomimo zimna i niesprzyjającej pogody spotkaliśmy się na włościach u Grzegorza SP7NEK. Jak zwykle była miła atmosfera, ognisko, eksperymenty antenowe i nie tylko, zapraszam do obejrzenia relacji fotograficznej.  Święta, święta i po świętach. W klubie odbyło się spotkanie Wigilijne. Wszycy w świątecznym nastroju przełamali się opłatkiem ,by życzyć sobie nawzajem pomyślności i ciekawych DX-ów. Odwiedzili nas także oficjele, oraz nasze YL, które przygotowały wigilijną ucztę. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tego spotkania.
Święta, święta i po świętach. W klubie odbyło się spotkanie Wigilijne. Wszycy w świątecznym nastroju przełamali się opłatkiem ,by życzyć sobie nawzajem pomyślności i ciekawych DX-ów. Odwiedzili nas także oficjele, oraz nasze YL, które przygotowały wigilijną ucztę. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tego spotkania.  25 października 2011 na terenie jednostki wojskowej 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia. Odbywały się tam obchody święta brygady połączone z pokazami wyposażenia naszych żołnierzy. Z okazji tego święta zorgnizowaliśmy terenowe stawisko promujące także nasze hobby. Dla przybyłych mieliśmy okazję pokazać łączność krótkofalową w paśmie 7 MHz i 144MHz, prowadząc QSO w kolegami z kraju jak w zza granicy, między innymi z Włoch i Czech.
25 października 2011 na terenie jednostki wojskowej 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia. Odbywały się tam obchody święta brygady połączone z pokazami wyposażenia naszych żołnierzy. Z okazji tego święta zorgnizowaliśmy terenowe stawisko promujące także nasze hobby. Dla przybyłych mieliśmy okazję pokazać łączność krótkofalową w paśmie 7 MHz i 144MHz, prowadząc QSO w kolegami z kraju jak w zza granicy, między innymi z Włoch i Czech.